Operacja... Francja 1941 KABUL 13.07.2008, 08.30

Dzięki za strzelankę Razz

Fajny klimat ladna pogoda dużo wywalonego kompozytu Very Happy

czego trzeba wiecej do szczęscia?

No to na początek chciałem pochwalić organizatorów za naprawde profesjonalnie przygotowaną imprezę. Było naprawdę fajnie pomimo braku kulek. Dziękuje kolegom którzy mnie skutecznie ratowali przed brakiem amunicji. To była naprawde fajna strzelanka.

dzienki za wzajemna wymine plastiku fajnie było i te niespodziewane atrakcje (taki sobie deszczyk Wink

) .WIELKIE dzieki dla kolesia ktury mi batke pożyczył . odosnie terminatorostwa napisze tylko tyle : HARRAT AMCIUH wszystkkim terminatorą. Ataaak!

Taaa było bardzo ciekawie. Mam nadzieje że moje "dowodzenie" nie dało się wam zbytnio we znaki. Very Happy

Glęgoł bardzo chętnie doradzał i to mnie nieco poratowało. Osobiście terminstorstwa przeciwnika nie doświadczyłem. Fajna atmosfera.
Szczygieł brawo za scenariusz! Organizatorzy gratulacje co do wykonania. Falo brawa za cierpliwość przy rekrutacji do strzelania.

Co do samej walki to pragnąłbym szczególnie podziękować Kargulowi i jego chłopcą za walkę pełną poświecenia i niesamowitą wręcz mobilność. To w dużej mierze wasza zasługa że wróg nie przedarł się zbyt licznie torami. Smile

Ludzie bardzo grzecznie wykonywali polecenia i dzięki temu zabawa była przednia.
Mielona znowu pokazał jak sie powinno dowodzić. Very Happy

No.. mi zaczyna dawać się gardło we znaki.. Darcie "podciagać k**** podciągać" i "do przodu raz! raz! raz!" "*****" Wink

dało popalić moim strunom głosowym.. Ale myślę było warto Smile

A i jeszcze jedno, WIELKIE dzięki RedHead'owi który z narażeniem życia biegał po odkrytym polu pod ogniem nieprzyjaciela w celu znalezienia mojej PMRki Smile

Daj znać czy na DUSZĘ jedziesz to się i jakieś pifo znajdzie ;]

Wielkie dzięki dla organizatorów, po raz kolejny widać coraz większy profesjonalizm urządzanych strzelanek.
Dzięki wszystkim Anglikom, a w szczególności grupie 3.1.
Dzięki wszystkim Niemcom za tak dzielny opór i duch walki (który niestety zmalał gdy mieliśmy się bronić w RVP).

Z własnych doświaczeń to nie mam może za dużo uwag ale wiem jedno, batka 9,6V 3000mAh jest stanowczo za mocna do stockowego Wella Razz

I może jeszcze jedna anegdotka z dzisiejszego strzelania.
- wychodzę na nasyp
- widzę coś podobnego do czarnego nakolanika ale się nie rusza
- wychodzę troszkę wyżej
- tak to jest jakiś człowiek
<Niemiec> Pif-Paf
- jako że lufę miałem skierowaną w ziemię nie było wątpliwości
<Ja> (cicho) Ok ale strzel obok żeby reszta usłyszała
- Niemiec wystrzelił w krzaki obok
<Ja> Dostałem !
<z krzaków gdzie poleciała kulka> Dostałem !
I tak oto niezidentyfikowany niemiec jedną kulką zabił 2 osoby Razz

Chłopcy dziękuje wszystkim za strzelanie, Dzięki organizatorom.

Czy ktoś wie coś na temat tego jednego poszkodowanego, co kolano rozwalił???
Co z nim?

Było miło , chociaż były tez nie miłe sytuacje Razz

Ocet...sorki, że potem poszedłem...ale ja nie mogę długo siedzieć w jednym miejscu...no chyba ze jestem na terenie wroga - dokładniej to na ich tyłach albo miedzy nimi Very Happy

Do Anglików:
Jak powiedział mi Organizator - można było chodzić po tej zieleni za torami..ale nie po polu (pole to miejsce gdzie kończy sie zieleń, było oznaczone reklamówkami Razz

)..i tak tez robiłem wiec dalej nie wiem o co wam chodziło Razz

!

Pozdrawiam dowódce Anglików - tak....to ja dwa razy was odwiedziłem mówiąc "nie żyjesz" xD Ehhh....czemu wy tyłów nie pilnowaliście Very Happy

?

davvca napisał:

witam zgubiłem maga od AK metal. czy może ktoś go znalazł?

opisz go na PW, być może mam!

Dzięki wszystkim za strzelankę, nie wspominam nieprzyjemnych epizodów bo szkoda gadać.

Gratuluje pomysłowości kolesiowi, który dzisiaj po otrzymaniu kulki w plecak powiedział "w oporządzenie się nie liczy". Nie ja strzelałem, ale anegdota fajna, nie? :>

Ale tak jak napisałem wyżej szkoda mi klikania w klawierke na marne gówno w rynsztoku (Czyt. terminatorów).

A od dzisiaj jestem w AOD podobno ;D

Pozdrawiam wszystkich

Dziękuje za wspólne strzelanie. Szkoda tylko, że tak szybko batka mi padła :/ Całe szczęście, że winna okazała się ładowarka...

Akcji kilka fajnych było. Miejmy tylko nadzieje, że co było złe szybko odejdzie w zapomnienie, wszyscy wyciągną z tego wnioski a pozostaną tylko dobre wspomnienia.

Gross a Ty od dzisiaj nie podobno ale na pewno jesteś w AoD. Jakby nie patrzeć zostałeś przyjęty jednogłośnie Smile

Przyda nam sie pół snajper pół szturmowiec z 550fps Very Happy

Gross, Ty sie teraz szkol w kondycji Very Happy

Dzieki wszystkim przybyłym, mi się też podobało nawet bardzo Smile

teraz ledwo siedze, bo troooszke się wymęczyłem.
Jutro napiszę cosik więcej, ale:

PROSZĘ przysłać mi na PW wszystkie zauważone złe (i dobre też Wink

) sytuacje, w których możecie wskazać jakis terminatorów czy chamskie zachowanie z krótkim opisem. NIc sie nie bać, nic nie wyjdzie na światło dzienne Wink

Ważne tylko jest to, że KONIECZNIE musi być podany nick lub numerek (jeden nawet pamietam, bo sie wiele osób skarżyło na daną osobę...a szkoda..). Aha, no i wrażenia ze swoich dowodzących Smile

Trzeba promować tych, którzy się spisują, by w przyszłości byli jeszcze lepsi!! Smile

System dowodzenia będzie jeszcze dopracowany, by się ekipy nie rozpadały, ale to przy następnej strzelance dopiero Wink

Glegoł..z grupy pretorian Tomcajsa (dow. anglików którego 2 razy doszedłeś/ zaszedłeś Wink

) dojechał jeden żołnierz.. Ale wielkie brawo za niezawodnego niemieckiego włóczykija który nam narobił sporo bigosu.

Dziękuję wszystkim za manewry Smile

a kiedy bedą dostepne fotki z dzisiaj??

Satanael napisał:

Gross a Ty od dzisiaj nie podobno ale na pewno jesteś w AoD. Jakby nie patrzeć zostałeś przyjęty jednogłośnie Smile

Przyda nam sie pół snajper pół szturmowiec z 550fps Very Happy

Strzelec wyborowy, 535 fps Razz

sirfalo napisał:

Gross, Ty sie teraz szkol w kondycji Very Happy

A mogę jutro? Smile

Nie po to mam taki duży, ciężki i nieporęczny karabin, żeby z nim biegać w kółko tak Razz