Ograniczenia mocy

hehe nom;]miałem pecha.;]

Hmmm davco pogadamy o tym jak pojedziesz na stzrelanke do katoiwc(teraz bedziesz mial okazje) i powiesz mi czy tam nie da se pozadnie oberwac ok??
I NIC bym nie powiedzial "zamknalbym sie i umral jak zolniez"

andrzej - nie wiem, czy wiesz, ale niedlugo bedzie premiera firefoxa2. ponoc ma byc tam wbudowana moduł sprawdzania poprawnosci pisowni. polecam ci gorąco tą przeglądarkę jak tylko wyjdzie.

ontopic: jaki jest "oficjalny" gliwicki limit na FPS w budynku? tzn jakies oficjalne stanowisko chociazby większe grupy (chociazby 1BDSZ) na ten temat zapewne maja

Oficjalnego nie daliśmy ograniczenia, bo zbyt często jest różny organizator i szczerze mówiąc nie było jeszcze z tym problemu. Teraz wszystko się zmienia i chyba trzeba będzie przed każdą strzelanką ustalić z organizatorem (lub on sam ustali) jak powinno być, lub jak mówisz Kazik (chyba o to Ci chodzi Smile

) ustalić "normę" na "Gliwic i okolic" strzelankach.
Ogólnie zawsze przyjęte było (ale nie wszyscy respektowali lub były kłótnie itp.), że powyżej 400 fps nie wchodziło się do budynku, a nawet mając te 400 fps nie wolno było strzelać poniżej 20 m. To, o ile pamiętam, są też śląskie ustalenia, choć tam są inaczej realizowane bo prawie wszyscy mają aegi i większość ma UPG (dawno nie byłem na śląskich więc nie pamiętam, jak jeszcze byłem w zimie to większość miała upg od 350 wzwyż, niektórzy nawet po 500 w AEG-ach) i do 400 fps można było tam strzelać w budynkach. Wszyscy o tym wiedzieli i kto chciał zakładał sobie coś na twarz, a kto nie, ten nie zakładał na swoją odpowiedzialność. Tyle, że na śląskich prawie wszyscy (jak nie wszyscy) są pełnoletni Wink

.
Nie porównując naszych strzelanek do śląskich to u nas po prostu powinno być np. Masz broń do 300 fps? - git. Masz broń powyżej 300 fps? przykładowo 350 fps - nie strzelasz poniżej 10 m, masz 400 fps, 20 m i tak dalej. Granica jest miękka i każdy i tak (nawet mając bronie 300 fps) nie powinien strzelać w nieosłonięte części ciała. Niektórzy mając nawet 400 fps strzelają w budynku.
Jeżeli odgórne ustalenie limitu/danego zachowania do posiadanych FPS przejdzie (a i tak można to narzucić Wink

) i będzie to respektowane, to po prostu będzie wymóg "nie chcesz płakać, że bolało? weź rękawiczki i szalik na twarz" Wink

.
Jeżeli napisałem coś niezrozumiale to przepraszam, często tak mam, nawet gdy się staram Wink

.

No nie przesadzajcie ja mam dokladnie 310 fps i wchodze do budynku strzelam z 2 metrów i nikomu jakoś specjalnej krzywdy nie zrobiłem może dlatego ze nauczyłem się celować w korpus.

[link widoczny dla zalogowanych]

andrzej nadal uwazasz ze jak dostaniesz z bliska to nie bedziesz marudzil ?

O w dupe!!
Nie chciałbym mieć takiej sytuacji, przecież on będzie miał blizne lub nawet dziure w nosie do końca życia!!To mnie poruszyło

a do tego zmierza airsoft... i bardzo mi sie to nie podoba Wink

moje stanowisko wszyscy znaja... walcze juz tyle czasu bez zadnych tuningow i jakos sobie radze... wiec nie mowcie mi ze TRZEBA robic tuning zeby moc walczyc... nie trzeba Smile

Pozdrawiam
Alien

Ludzie zlitujcie się Exclamation

Przecież taka sytuacja nie może mieć miejsca Exclamation

moim zdaniem 300 FPS to standard i wporzasiu , 400 FPS to juz wariactwo... , a 500 to juz szalenstwo na kolkach... !!

Ja nie mam zamiaru tuningowac rugera(bo i tak ni ma co, a o takowej potrzebie juz nie wspomne) a on dostal z 700fps jak nic Razz

bylo tez zdjecie na tym forum kolesiowi wbila sie kulka do ucha a dostal z 400fps.

RED - sorry, ale takie stanowcze powiedzenie żeby NIGDY nie strzelać w twarz czy nieosłonięte części ciała jest że tak powiem "mało życiowe" - bo jak widze kawałek kogoś i ten kawałek to akurat twarz + łapy złozone do strzału to niestety istnieje prawdopodobieństwo że ktoś po tej twarzy dostanie. Ogólnie nie celuje się w głowę ale wszędzie jest jeszcze zaznaczone, że jak tylko głowę możemy trafić to się w ten łeb strzela. Tak samo jest przy ogniu osłonowym czy chociażby gdy ktoś chowa się w krzaczorach - jak ładuę do kolesia schowanego w gęstej trawie, wiem gdzie on jest i serią "czyszczę" teren to nie moge niczego zagwarantować. Dalej jeśli chodzi o nieosłonięte części ciała to tutaj jest tylko i wyłącznie wola "ostrzeliwanego" - jak się boi dostać na gołe ciało to niech się ubiera, nosi husty, rękawice itd.

A tak w ogóle to jestem raczej przeciwko ograniczeniom mocy poza tym 400 fps w budynkach. Raczej tutaj chodzi o zachowywanie się uzytkownika a nie moc karabinu.

homik: bardzo możliwe ze to było 400 FPSow, ale przecież koleś dostał z jakiegoś 1 m Very Happy

, a z takiej odległości z żadnej repliki nie celuje się w twarz. Dlatego też każdy maniak musi uważać w co i z jakiej odległości strzela.

KRim: więc jestem wariatem Twisted Evil

- a tak na poważnie to nie przesadzaj, że 400 FPSów to wariactwo.... no chyba że ktoś z tym wchodzi do budynków Twisted Evil

. 500 FPS szalenstwo ??....to zależy czy ta osoba jest snajperem czy traktuje tego guna jako bron do CQB Wink

Dobermann: Ja tam staram się nie strzelać w głowę, jeżeli widzę tylko głowę, a mam pewny strzał to przeważnie mówię "nie żyjesz". Jeżeli nie mam pewnego strzału to często po prostu nie strzelam ....

Co do osłoniętych części ciała - zgadzam się, jeżeli ktoś nie chce dostać w te części ciała to niech w jakiś sposób zasłoni je. I tak zamiast ubierać koszulkę, niech ubierze bluzę. Ja tam latem biegam w koszulce z krótkim rękawem i nie mam pretensji do osób które mi akurat strzeliły w ręce. Czasami faktyczni trudno jest nie strzelać w głowę jak wróg świadomie tylko tą część ciała wystawia, np. kiedy ktoś się chowa w wysokiej trawie to niech się liczy z tym, że kiedy wróg do niego będzie strzelał to nie będzie się zbytnio przejmować tym, że mu tylko głowę trochę widać.....bo co ma robić ten który poluje na tego co się schował w trawie??...czekać aż wstanie?? albo przyjdą jego koledzy i przez to możemy "zginąć"...homik: bardzo możliwe ze to było 400 FPSow, ale przecież koleś dostał z jakiegoś 1 m Very Happy

, a z takiej odległości z żadnej repliki nie celuje się w twarz. Dlatego też każdy maniak musi uważać w co i z jakiej odległości strzela.
"zginąć"...

Glegoł: Staranie staraniem, ale wystarczy, że osoba do której celujesz przykucnie/połozy się... Czy chociażbyjakiś podmuch wiatru, odbicie kulki od jakiejś gałęzi, czy tak jak u mnie jakiś czas temu - uszkodzenie gumki HU i kulki nagle zaczęło podbijać (no i Rahab zebrał 3 w twarz z jakichś 20-30m). A celowałem w korpus.