Odczynniki chemiczne

Od razu zaznaczam że nie chodzi mi o POCH. Gdzie w okolicach gliwic można kupić, Manganian(VII)Potasu, oraz Glicerynę? Potrzebne mi to do skompletowania zestawu do przetrwania w trudnych warunkach.

EPROM'a pytaj on powinien wiedziec

Nadmanganian potasu Killa i kupujesz go w każdej aptece.
Glicerynę też mogą mieć.
Ale zamiast robić głupie zestawy do rozpalania ognia latarką itp pierdołami kup sobie na Allegro krzesiwo z magnezją US Army.
Pewnie będę robił Group Buy na to jak na kompasy, jak tylko wrócę do PL. Koszt jakieś 35zł i na pewno nigdy nie zamoknie i nigdy nie zawiedzie.
Taka moja dobra rada Wink

Zitar, krzesiwo a i owszem, ale ten zestaw jest do rozpalania ognia w awaryjnych sytuacjach, np. kiedy masz już palce zamarznięte na kość i krzesiwem się już nie posłużysz. Wink

Chodzi mi o dwie małe butelki z jednorazową dawką tych środków. Poza tym widziałem jak się to spala, i sądzę że jest w stanie podpalić drewno wyciągnięte nawet prosto z wody. Magnezja raczej tak nie potrafi.

Tak jak pisał Zitar - nadmanganian potasu dostaniesz w aptece , a zamiast gliceryny możesz zastosować borygo (ten różowy płyn z chłodnicy samochodu).

Killa nie będę się wdawał w akademickie dyskusje. Magnez z krzesiwa ma ponad tysiąć stopni temperatury palenia i sprawdź sobie jak się używa krzesiwa amerykańskiego.
Jak będziesz miał już te palce zmarznięte na kość to pojemników czy butelek też nie otworzysz.
Zamiast filozofować jedź w Styczniu na zajęcia zimowe.
Tyle odemnie Smile

Zębami ;P I jest wielka szansa że pojadę.