ZSMASG - Rule 1 - koncepcja ID

Takie w sumie (nie do końca) głupie pytanie - rozumiem, że zasada z naszywkami będzie obowiązywała jedynie na strzelaniach organizowanych przez ZMASG i ewentualnie osoby, które będą chciały tą zasadę wprowadzić we własnym zakresie?

Kazik nikomu nie mamy zamiaru tego narzucać, ale sam zobaczysz, że jak zaczną wszyscy chodzić z naszywkami ksyw, to w końcu przekonają sie do tego i sceptycy. To ma wymiar praktyczny, który tu już był poruszany - wiesz w końcu z kim gadasz a nie będzie znów: "ej ty w holendrze".

Dokładnie, to jest własnie taki też dodatkowy aspekt, gdzie ludzie przestają być bezosobowi. Co to szkodzi spojrzeć na naszywkę i już się milej rozmawia?
Wymóg wymogiem, gdy my będziemy organizować strzelanki to będzie to ważna rzecz. Oczywiście, jeśli ogólnie nikt nie będzie tego chciał popierać (a jak widzę jest właśnie poparcie) wtedy się z tego na pewno trzeba będzie wycofać. Tylko, gdy pare % osób będzie marudziło to niestety... demokracja Smile

Zacna inicjatywa Wink

.

Nie zrozumiłem tylko tego co ma być na naszywce.
ksywką/imieniem/nazwiskiem, to na naszywce ma być jeden z wymienionych elementów, czy wszystkie Question

Wszystkie - raczej odpada bo się nie zmieści, więc autor miał na myśli jedną do wyboru, wydaje mi sie że dobrze by było określić co ma być na naszywce, jesli każdy zrobi cos podobnego ale innego to w tej różnorodności utoniemy i z funkcjonalności nici Exclamation

Jak w wojsku "hujowo ale jednakowo" powinno być, trzeba by określić dokładnie format, kolor i zawartość naszywki Exclamation

- opcja minimum.

Może stowarzyszenie zorganizuje hurtowe zamówienia ?!?

Hornet wpisujesz co chcesz. Ludzie raczej wpiszą sobie ksywki, bo po ksywce najczęściej każdy do każdego gada. W wojsku są nazwiska na naszywkach imiennych, ale kto by chciał żeby do niego wołano po nazwisku. Tu chodzi o identyfikację osoby.

Jeśli chodzi o hurtowe zamówienie z ramienia ZSMA, to jeśli będzie odpowiednia ilość zdeklarowanych chętnych to można nad tym pomyśleć.

Pewnie dlatego że jestem juz starym zgredem, wydaje mi sie że podejscie:
Wprowadzamy obowiązek oznakowania się Exclamation

Jak mamy to wykonać Question

Jak chcecie Exclamation

Jest jakimś nieporozumieniem Question

W tak zróżnicowanym środowsku konieczne jest możliwe najdokładniejsze określenie ludzią jak mają daną rzecz wykonać, inaczej nic z tego nie wychodzi.

Jeśli chce się coś organizaować i porządkować, to trzeba to przemyśleć i konsekwętnie realizować, w przeciwnym razie lepiej dać se luzu.

Cytat:

Jeśli chodzi o hurtowe zamówienie z ramienia ZSMA, to jeśli będzie odpowiednia ilość zdeklarowanych chętnych to można nad tym pomyśleć.

Więc jako pierwszy deklaruje taką chęć.

Ja też był bym chętny.

Ja nie widzę tutaj nieporozumienia Wink

.
Naszywka o rozmiarach nie mniejszych niż 2 na 10 cm (czyli standardowa chyba w każdym woju) z ksywką bądź imieniem, bądź nazwiskiem.
Znak " / " oznacza "lub".
Kolorów z góry nie trzeba narzucać. Tu chodzi tylko o informację, a zmuszanie kogoś do przyszywania np czarnej naszywki z białymi literami do pustynnego moracza na pewno nam nie przysporzy zwolenników.
Najważniejsze żeby była czytelna i w [/b]widocznym, oczywistym* miejscu[/b].
*Oczywiste miejsce- ramię, na klacie / na kamizeli, na hełmie.

Ja też

Zwracam tylko uwagę, jeśli chcecie coś organizować ponad setce osób to lepiej zrobić to dokładnie i szczegółowo bo wszelkie niejasności zostaną spotęgowane po stokroć Confused

.

BTW: " czarnej naszywki z białymi literami " - raczej na taki wzór byście się nie zdecydowali Cool

.

A ja myślę że osoby stosujące czarne maskowanie (AT jakieś albo cus) chętnie by takie mały. Kolor na prawdę nie ma znaczenia, ważna jest czytelność. Nasze* naszywki "panterkowe" będą tak samo widoczne jak na tle oliwkowym, czy czarnym (z białymi literami). Nie ma na prawdę sensu o tym dyskutować tyle ...

*Nasze - osób stosujące polską panterkę (1BDSZ, DT, itd)

REQUEST
Tak jak napisal KillBra, dyskusje na temat zasadnosci, plusow minusow prosze zamieszczac tutaj, a nie w ankiecie.

MONKeyman napisał:

- zasada "ktoś zachowuje sie nieodpowiednio - podejdź i mu to powiedz" pójdzie w zapomnienie. Będzie dochodzić do sytuacji, w której ludzie zamiast na miejscu dochodzić swoich praw, niektórzy tylko zobaczą jak się delikwent nazywa, na strzelance będą siedzieć cicho, a potem na forum zrobią larum, jaki to koleś o ksywie "X" jest zły, chamski i powinien karierę skończyć.

Tutaj chodzi o cos innego. W wszelkich rozwiazaniach najwazniejsze jest wysrodkowanie tego co sie chce zrobic. Wlasnie po to jest koncepcja robienia niedostepnej od tak listy osob, by po prostu zbierac rozne informacje i z calosci wyciagac wnioski o danej osobie. Jedno zagranie na strzelance nie rowna sie z opierdzielem na forum, ale tylko zapisem "minusa". Dopiero po osiagnieciu blizej nieokreslonej ilosci takich sytuacji bedzie mozna delikwenta "naznaczyc". Eliminujesz w ten sposob geniuszy, ktorzy po jednym zauwazeniu beda uwazac "Jestem wspanialy, bo znalazlem terminatora - niech teraz wszyscy o tym widza i sie z nim nie bawia".

MONKeyman napisał:

- nie podoba mi sie bardzo podejście "on nie ma naszywki - nie stosuje sie do prawa ASG i nie będzie się z nami bawił". W takim razie ktoś, kto ma już ugruntowana opinie w środowisku, dobra opinię, będzie musiał sie dostosować, bo jak nie dostanie kopa? A co z nowymi, co chcą raz przyjechać zobaczyć, jak się w to bawi, albo ktoś spoza gliwickiego środowiska? Od razu założymy, że nie może się z nami bawić i może iść do diabła? A może będziemy robić wyjątki? Sądzę, że wtedy takie prawo przestanie żyć.

Patrz wyzej co napisalem rowniez. Jesli ktos jest nowy, role naszywki spelni rownie dobrze tasma z ksywa napisana mazakiem. Gdy ktos nie ma raz, drugi, tez moze byc. Po ilus tam "nie mam" dopiero jakies tam, nazwijmy to, "konsekwencje".

MONKeyman napisał:

- pewnie zaraz ktoś powie: "ale nie będzie sytuacji, w której ktoś ewidentnie mówi: i co mi zrobisz". To sposób na obejście "zabezpieczenia widocznej ksywy" jest prosty. Wystarczy potem zmienić ksywę. Skoro jedyną metoda na znalezienie go, jest jego ksywa, to następnym razem przyjdzie z nalepioną inna ksywą. Kwestia chęci. Skoro już raz był chamski, to może powiedzieć znowu "a udowodnij że miałem inną ksywę". Wtedy zbierzemy świadków i zrobimy sąd? Jeżeli ktoś jest nieznany w środowisku, to czy będzie miał naszywkę, czy nie, najważniejsze jest, żeby ludzie delikwenta pamiętali "z gęby" i ostrzegali innych.

No i tutaj sie zgodze, iz jest to mozliwe - teoretycznie kazdy moze sobie ksywe zmienic i udawac "nowego". Jednak, praktyka moim zdaniem pokazuje, ze ludzie sie zapamietuja po niezbyt dlugim czasie. Pomysl ile osob znasz blizej, ktorzy nawet jesli by chcieli zmienic ksywe to ich bedziesz "kryc", a ile jest osob, ktore znasz troche i po wykryciu takiego czegos podniesiesz przyslowiowy alarm? Teraz popatrz ile jest innych osob, ktore takiego beda kojarzyc juz po ksywie. Takie cos wyjdzie bardzo szybko.

PODSUMOWANIE:
Rozwiazania maja byc elastyczne i przede wszystkim zdrowo-rozsadkowe. To o czym piszesz jest zrozumiale, bo podchodzac ostro w kierunku "regulaminu" mozna w ten sposob interpretowac. Ale, dodajmy do tego troche rozsadku i bedzie dobrze Smile

[/b]

Identyfikacja dla maniaków z gliwickiego forum jest niepotrzabna to w tym środowisku nie ma terminatorów i ludzi nieodpowiedzialnych.

Akcja ma sens jeśli wmasg.pl do niej przystąpi. Nie wiem czy naszywka jest udanym pomyslem... moze indentyfikator będzie lepszy (kwestia kosztów).

Dane metryczne i data urodzenia są zbędne.... zdjęcie + ksywka (ewentualnie numer kontaktowy + indywidualny numer/lub numer z forum). Na podstawie indywidualnego numeru lub numeru na dorum moza by stworzyć bazę lub wykorzystać istniejące na forach.

Myśle że pierwszysm krokiem zeby to zadzialalo, to powinno się na forach utworzyć do każdego urzytkownika atrybuty - terminator, szaleniec/dzieciak
coś w stylu worn-ów + w miare możliwości lista wyjaśniająca za co i w jakich okoliczno ściach dostał takiego worna + wszystko było by wyświetlane pod avatarem przy kazdej wypowiedzi i zapisaniu się na strzelankę.
[link widoczny dla zalogowanych]

Kwestia systemu kar np zakaz strzelanek przez x czasu i wygasanie ostrzeżenia po np roku... kwestia dogadania.

Darth Vader nie uraź się ale dawno Cię nie było więc:
- praktycznie co strzelankę widzę po parę osób których nigdy wcześniej na oczy nie widziałem, a jak widziałem to osoby praktycznie nie znam w ogóle.
- stwierdzenie, że nie ma terminatorów czy ludzi nieodpowiedzialnych.. nikogo tu urazić nie chcę, ale w każdym środowisku znajdą się takie osoby, nawet tu, zwłaszcza, że ostatnio na strzelankach pojawia się na prawdę sporo maniaków, nie tylko "stałych bywalców" z tego forum.

Co do ID, bazy danych
Wg mnie chodzi w tym wszystykim o samo poznanie ludzi a system kar i wornów na jakiejś www spowoduje falę kłótni "przez net" i obgadywania ludzi.
Wystarczy ludzi znać (ewentualnie mieć tą bazę podstawowych danych jak zdjęcie, gg, mail czy tam tel kontaktowy),
a ludziom wpajać, że wszystkie "wpadki" powinno się wyjaśniać i "nauczać" na żywo.
Ogólnie skupiłbym się wstępnie na wprowadzeniu naszywek, a potem (o ile będzie w ogóle potrzeba) na bazie danych.

Z naszego forum faktycznie robi sie coś na miarę wmasg. (tak jak wspomniał kiedyś Sczygieł) Mówił że to dobrze. Ten temat prowadzi chyba do wzajemnego obrażania się. Jeżeli ktoś chce komuś coś zarzucic to może pw? Bez urazy. To było skierowane do goółu. Opanujcie się trochę. Smile

Jesteśmy cywilizowanym (?) narodem, czyż nie?

Wybaczcie OT.

yy trochę nie rozumię twojego postu Ocet Wink

.
Nikt nikogo się tu nie czepia przecież. Co ma nasze forum do WMASG?
Nie widzę, żeby ten temat prowadził do obrażania kogokolwiek.
Nic jeszcze nie zostało wprowadzone, tylko jest na etapie "wypowiedzcie się ludzie" a już jakies czarne scenariusze Smile

.
Nie obraź się, ale twój post może właśnie spowodować niepotrzebne rozmowy, którego przykładem jest niestety mój post Razz

.
Koniec OT. Ewentualne niepotrzebne/ot posty usunę na dniach.