Mocny gaziak (socom, ruger) dla "nowego"?

Doradzajcie znawcy sztuki asg.

Co lepiej wybrać Socoma czy Rugera ???????????

Dla początkującego ŻADEN z nich, powód??
Są stanowczo za mocne początkujacy grać łatwo zrobi nimi komuś krzywde.
Polecam jakąś sprężynke

Pewnie

Dla początkującego spring Exclamation

Te gaziaki dla nowych są stanowczo niedobre. Brakiem doświadzczenia można nimi bardzo łatwo gogoś uszkodzić Exclamation

Sprężynka najlepiej rozwija umiejętności.
Takie jest moje zdanie. Very Happy

Zgadzam się...żaden z tych gunów... jeżeli jednak chcesz gaziaka to wybierz trochę słabszego...tak do 300 FPS albo jakiegoś AEGa jeżeli wiesz, że się wkręcisz i nie chcesz wydawać kasy najpierw na springa a potem na aega.....
Ale jeżeli jesteś początkujący (na to wychodzi skoro się pytasz co wybrać Very Happy

) nie kupuj nic powyżej 300 FPS, dla naszego i twojego dobra. Jeżeli masz zamiar bawić się w snajpera to kup rugera ale z kolba Wink

.....tylko bądź swadom, że z takim mocnym gunem nie będziesz się bawił w CQB i pożegnaj się ze strzałem z bliska....

Nie jestem aż taki zielony jeżeli chodzi o asg. Bylem na paru strzelankach w tym sezonie.

A co powiecie o tym???

[link widoczny dla zalogowanych]

kopsiu - nie ilość a jakość się liczy. To, czy będziesz miał 300, 400, czy 1000 fpsów nie wpłynie na Twoje umiejętności. Po 3-4 strzelankach jesteś takim samym leszczem jak ja i jeszcze dużo wody w Wiśle upłynie zanim z czystym sumieniem będę mógł nazwać się maniakiem ASG Wink

Dobry spring z TM albo jakiś prosty AEG (np Well R5/R6) jak już coś chciałbyś zmienić to moja rada Smile

popieram nimitza w kazdym calu. a na ilu byles strzelankach? pomijajac te na kturych byly same sprezyny z allegro.
na 2 w tym na ostatniej poszedles po 1,5 godzinie walki i zaostawiliscie jeden ponkt bez obrony totalnie nie mowiac o tym zbyt wielu osobom.
polecam rade wszystkich. najpierw pobiegaj i naucz sie wszystkiego. bylem na niewielu strzelankach. uznam sie za znajacego temat po roku strzelania. czyli juz nie dlugo Razz

mam SOCOMA naprawde mocna bron sam sie jej boje =) =p, skoro byles na 3-4 to i tak nic nie zmieni kupuj cos z slabszych np: BERETKA albo GLOCZEK =p

a ja mam glocka do sprzedania. 250zl. Razz

Jeżeli się wie, że nie będzie później kasy na aega czy inną broń, to taki gaziak (mocny) to nie jest zły pomysł, ale w budynku się nie pogra. A gaziak to jednak broń krótka (lufa) i celności nie ma tak dobrej, żeby walczyć na dużych odległościach, przez co odruchowo strzela się z mniejszych .. i tak mamy błędne koło. Albo strzelamy z daleka i niecelnie, albo z bliska z ryzykiem uszkodzenia czyjegoś ciała. Niektórzy grają takimi gaziakami, ale naprawdę trzeba wiedzieć, co trzyma się w dłoniach i w momencie gdy ktoś Ci wyskoczy 3 m przed lufą trzeba się nauczyć, żeby nie oddać strzału. Jeżeli nie potrafimy utrzymać nerwów na wodzy to nie kupujemy silnego gaziaka.

Najbardziej za gaziakiem do 300 fps przemawia wg mnie to, że jeżeli nazbieramy na aega czy inną lepszą broń na dłuższe dystanse, to taki gaziak będzie idealny jako broń zapasowa, przyboczna itp a mocny gaziak jako boczna raczej się nie nadaje.

Ps. Jeżeli w czymś się mylę to proszę pisać bez obaw. Piszę ten post po powrocie z działki, gdzie jak wiadomo conieco się spożywa, więc mam prawo się mylić Laughing

.

Pozdrawiam Smile

.

Spring z TM albo jakiś z tańszych AEG (R-6/R-5).
No albo jak RED napisał jakiś gaziak do 300fps bo potem jest dobry jako broń boczna.

no ale w sumie sobie myse SOCOM bez tlumika ma tylko 320 FPS... wiec nie tak groznie...

No wiesz-ale jak dla początkującego

Pozatym Socomy mają felerne magazynki

To ja się wtrącę. Mam dwie dosyć mocne Wink

repliki i zwykle wolę zginąć niż wchodzić do budynku.
To nie broń strzela tylko jej właściciel i jak nie ma wyobraźni to należy go po pierwszym odchyleniu przywrócić do pionu, a gdyby to nie pomogło wypier... znaczy przetrzepać sierść i nie dopuścić do kolejnych strzelanek. Jak ktoś ma odrobinę oleju w głowie to i na początku swojej kariery airsoftowej będzie wiedział jaką ma broń i jak się z nią obchodzić. A jak nie to nic mu nie pomoże. Bo bywają kolesie z kilkuletnim stażem rozpi***ący co i kogo się da z hipermegapodkręconych replik.
Socom jest bronią główną, a nie boczną. Do tego został zaprojektowany, jest za duży żeby biegać z nim na codzień na pasku/udzie. To samo tyczy się Rugera. Socom ma wg mnie optymalny stosunek mocy do ceny i szczerze powiedziawszy właśnie młodzi (dla mnie młody to 16 lat poniżej to dzieci) adepci airsoftu powinni sobie go kupić jeśli ich stać na eksploatacje. Kulki 0,25g, którymi najlepiej z niego strzelać nie są na tyle niebezpieczne, żeby nie dało się grać w budynkach, po odkręceniu tłumika, a po jego dokręceniu zasięg 30m i więcej jest optymalny do grania w terenie otwartym.

mod: cenzura