Luźna wymiana zdań o MOSFEcie by Bamper

Siemka.

Temat tworzę, ponieważ jestem w trakcie nowego projektu MOSFETu.

Temat celuję głównie do użytkowników którym montowałem MOSFET własnej produkcji homemade.

Mianowicie.

Czy jesteście zadowoleni z produktu?
Czy rozmiar jest w porządku?
Czy cena odpowiada?
Itd.

Wielu osobom montowałem różne konfigurację, teraz projekt jest taki:

Moje pytanie brzmi...
Czy taka konstrukcja by Wam bardziej odpowiadała ?
Czy będzie ona bardziej praktyczniejsza niż ta?
Może ktoś już widzi jakieś minusy, tudzież plusy ?

Oczywiście z zabezpieczenia nie rezygnuję, dodatkowe połączenie między przewodami jest często potrzebne do przełożenia kabli przez małe luki i szybkim zerwaniem obwodu w razie W.

Cena będzie zbliżona do aktualnej lub niższa...(krótszy czas montażu)

Proszę o sensowne komentarze, może mi to pomoże w dalszej budowie.

Wszystkie komentarze mile widziane i te miłe i zjeby Razz

Temat stworzony głównie dla posiadaczy moich MOSFETów Smile

Pzdr.

Mój póki co działa bezawaryjnie już chyba ponad półtora roku.
GP 430 fps składane przez Ciebie.
Chętnie zakupiłbym z dwa, na zapas w razie W.
Odnośnie konstrukcji.
Jeżeli grubość się nie zwiększy (wykraczając poza standardowe wymiary wtyczki) to OK.
Jeżeli się zwiększy to zrób testa czy zmieści się potem razem z baterią do prowadnicy kolby Smile

.
Długość OK, nie ma większego znaczenia.
Pomysł fajny.

Z wąską baterią spokojnie da rade wejść równolegle do prowadnicy, natomiast z grubą... Cała bateria schowa się, a wtyczki tak jak są zwyczajową, już poza prowadnicą(MOSFET też tak będzie) i brak możliwości złożenia kolby do końca ~~3cm

Pzdr.

Widzę, że mega zainteresowanie, no szkoda.

Aczkolwiek myślę, że wiele osób będzie zainteresowana, wiadomo do nano-coś tam mu jeszcze daleko, ale raczej korzystam ze sprawdzonych części... Teraz czas na test ^^

Tak więc przedstawiam:

ALBUM: [link widoczny dla zalogowanych]

Jeśli jest możliwość to dwa bym przybrał i ocenił z czasem. Podeślij mi wszelkie formalności na PW. Tam tez dogadamy szczegóły może do dalszej współpracy Wink

Mnie tam wszystko odpowiadało odnośnie każdego MOSFETu, który montował Bamper w każdej mojej replice, wszystko działa do dziś dzień, a jak niektórzy wiedzą niektore mosfety w moich replikach nie mają lekko Wink

W emce mej również jest wynalazek Bampera. Śmiga jak szalona Smile

Co do Twoich pytań : 3x TAK chociaż rozmiar nie miał u mnie znaczenia bo mosfet ma sporo miejsca pod gripem.

Montowałeś i u mnie, nie miałem zastrzeżeń, wszystko śmiga aż miło Wink

Co do gabarytów, to ważne, żeby dało się go zmieścić w prowadnicy kolby, dla mnie to najważniejszy aspekt.

Tez mam mosfet od Bampera, nie raz w polaczeniu z baterią 11V lipo i nic sie nie działo. Na wielkosc nie zwracalem uwagi gdyz mam to w kolbie stałej.
Jedynym drobnym mankamentem moze byc luźne polączenie go z kablami przez te małe miedziane wsuwane wtyczki, nie raz brak reakacji karabinu był powodem ze taka mała jedna z 3 sie wysuneła ( tasma izolacyjna szła wtedy w ruch). Może nalezy je scisnac mocniej kleszczami i po problemie. Nie mam na mysli oczywiscie wtyczki T deans.
Na oko wydaje mi sie ze ten nowy pomysł jest solidniejszy.

Widzę, zastrzeżeń brak, więc cieszę się że działają, chociaż liczyłem się z tym że jednak będę je częściej zmieniał, a tu proszę...

Co do konektorków, staram się je przed wydaniem ścisnąć jak najmocniej, aczkolwiek jest z tym problem, możliwe, że wprowadzę jakieś nowe łączniki, albo skorzystam z innego dostawcy może będą porządniejsze...

Szukam jeszcze dwóch osób- co strzelają dużymi ilościami kulek, nie żałują kulek i lubią trzymać długo palce na spuście, a mają robioną przeze mnie instalację oraz są z okolic Gliwic i mam z nimi kontakt Razz

- w celu testowania MOSFETów, oczywiście jest to za free.

Pzdr.

Elo ziomus jo tyzmom twoje wynalazki ale pisze odnosnie konektorow sa i konektory z blokkada typudziorka chaczyk lub ewentualnie z otulina nie pozwoli to sie rozszezyc konektorowi typu zenskiego bede mial wene toci poszukam fotek
A mosfety załozyc free mozesz nie chlopakom z pec Sośnica(kubhak) oninamietnie co wekend ŁOJĄ Twisted Evil

to ci potestują

Używam takich z blokadą, aczkolwiek się to słabo spisuje...
Nie może być to blokowane termokurczem, bo traci to swoje właściwości, szybkiego przerwania obwodu.
Nie znam tych ludzi i na pewno nie mają robionej przeze mnie instalacji, więc raczej odpada Razz

Ale dzięki za wypowiedź.
Cieszę się że dalej wszystko śmiga Very Happy

Pzdr.

No to ja bym się zaliczał do takich poszukiwanych osób Smile

. I nawet mi to pasuje bo ostatnio moja Gienia umarła - brak prądu. Własnie się zastanawiam czy mosfet nie poleciał. Wiesz jakie ja mam przemiały, więc taki scenariusz nie jest wykluczony. Zdzwonimy się.

No ten MOSFET ma prawo iść na emeryture...

To jest jeszcze IIg, czyli baaaardzo dawno temu....

Trzeba przyznać że to był pierwszy i najdłużej pracujący w tej konfiguracji.
Gratulacje xD.

Pzdr.

EDIT

Sprawdzone, to nie MOSFET... Ma się dobrze i dalej chce służyć xD

Znów bawisz się w serwis? Smile