Dyskusja nad zasadami niedzielnych strzelanek

Cześć, chciałem w podpunktach poruszyć kilka zagadnień dotyczących niedzielnych strzelanek. Niektóre z tych tematów były już poruszane. Chodzi mi o konstruktywną dyskusję bez upierania się na siłę przy własnych argumentach.

1. Ograniczenia/wymogi tematyczne: Tutaj chciałem podważyć sens narzucania strzelanek typu "Low cap party". Wyjdźmy z założenia że dla wielu maniaków niedziela to taki czas kiedy każdy bez względu czy ma te 4 magazynki low cap czy nie ma chce sobie postrzelać. Takie ograniczenia nie tylko mogą przesiewać liczbę uczestników ale również dyskryminują "mniej zaangażowanych" graczy i narzucają kupowanie dodatkowego sprzętu bez którego da się obejść. Sprawa dotyczy również innych ograniczeń/wymogów "tematycznych".

propozycje:
- niedziela dla wszystkich maniaków, nawet tych "niedzielnych"
- strzelanki z ograniczeniami/wymogami tematycznymi (chodzi o takie wymogi które nie wszyscy potrafią spełnić) organizować w innych dniach.
-nie determinować całej niedzielnej strzelanki ograniczeniami/wymogami tematycznymi. Pozwolić każdemu spełnić wymogi organizatora na równych prawach.

2. moc replik: Tutaj nie chcę poruszać tematu szturmówek o mocy +500 które moim zdaniem są słusznie ograniczane. Chodzi mi wyłącznie o zasady dotyczące karabinów snajperskich. Jeżeli wyjdziemy z założenia że: (nie oszukujmy się) prawdziwy karabin snajperski musi mieć co najmniej 600fps żeby bycie "snajperem" miało jakiś sens. Snajper to strzelec wyjątkowy. Jego karabin nie pluje kulkami jak szturmówki. Często karabiny snajperskie są naciągane ręcznie co diametralnie zmniejsza ilość wystrzelonych kulek. Snajperka (+600) w rękach odpowiedzialnego gracza może być wspaniałym urozmaiceniem rozgrywki, to po co z tego rezygnować?

propozycje:
-organizator ogranicza ilość snajperów w rozgrywce (kto pierwszy się zgłosi ten lepszy)
-snajper ZAWSZE chodzi z boczniakiem lub karabinem zastępczym o słabszej mocy. snajperkę wyciąga TYLKO wtedy kiedy jest na odpowiednim dystansie.
-snajper to osoba dorosła (dojrzała-można wprowadzić ograniczenie np od 21 lat) znana w lokalnym środowisku asg.
-Osoby będące pierwszy raz na strzelance lub podejrzane o nieodpowiedzialne zachowanie nie mogę być snajperami.

zapraszam do dyskusji

1. Jestem przeciwko twoim tezom, odrzucanie ludzi z HiCapami powoduje to że strzelanka przebiega dużo lepiej. Przykro mi że nie chcesz wydawać pieniędzy, taki sport, nie ukrywajmy dość drogi, zwłaszcza jeśli bawisz się spoooro czasu. LowCap party to jedne z najlepszych strzelanek na jakich bywam.

2. Kłuci się to z Twoim pierwszym punktem, każdy powinien mieć udział na równych prawach, jeśli kogoś stać tylko na snajperkę dlaczego nie mógłby brać udziału jeśli liczba jest ograniczona. Swoją drogą w Gliwicach nie kojarzę nikogo ze snajperką z prawdziwego zdarzenia, z karabinem powyżej 550 fps.

1. A co za problem w tym samym terminie zorganizować 2 strzelanki? Jak sie komuś nie podoba low cap party to sobie organizuje swoją, na której sieje kulkami i tyle. Kwestia tylko terenu ale moim zdaniem dla chcącego nic trudnego i na pewno by się coś znalazło, bo nie wierze że w okolicach Gliwic jedynym akceptowalnym terenem jest oklepana Chomiczówka.

2. Na temat snajperów sie nie wypowiadam, bo nie znam żadnego z prawdziwego zdarzenia co by mieszkał w okolicach Gliwic. I tak, snajperka powinna mieć powyżej 600 fps, bo poniżej tego to nie ma sensu.

W ogole jeśli chodzi o pisanie o zasadach niedzielnych strzelanek to nie ma sensu. To organizator o wszystkim decyduje jakąś strzelanke robi. Może nawet se wymyślić, że się rzuca kulkami a nie z nich strzela. Jak się komuś jakiś typ strzelanki nie podoba to ma 2 wyjścia: albo siedzi w domu i narzeka albo ogłasza swoja i czeka kto sie zgłosi. Kiedyś w ogóle nie było takich problemów, bo były ekipy a nie pojedynczy ludzie i nie było potrzeby ogłaszania spotkań. Każdy sie strzelał ze swoja stałą grupą, a ludzie sie spotykali na wielkich strzelankach. No ale teraz jest jak jest - czytaj: wielki burdel z tym, brak zgrania itp. itd.
Jak znajdę siły i chęci (choć bardziej siły) to planuje w przyszłym roku zrobić strzelanke w takim starym stylu, jak sie robiło parę lat temu. Jedynie o co sie boję to frekwencja, bo obecnie widać już powoli odwrót od asg.

Organizatorzy strzelanek typu lowcap przeważnie uwzględniają i dopuszczają ludzi posiadających tylko hicapy. Po prostu ładują mniejszą liczbę kulek i strzelają na singlu. Tak było jak sam zaczynałem mając tylko hicapy np na strzelankach organizowanych przez RED'a.

Rzadko wypowiadam się na forum, bo po prostu brak mi cierpliwości i nerwów, ale zrobiłem wyjątek.

Co roku jest to samo, lub kilka razy w roku, że nowe ograniczenia fps, że nowe zasady rozgrywek, ble ble ble itd. itp. Z reguły takie tematy zaczynają nowi, od razu uspokajam, że nie tylko nowi, ale niezwykle często.

Moim zdaniem, panie kolego Dudzik, wyważasz otwarte dawno drzwi. Reguły odnośnie "jeśli-masz-dużo-fps-nosisz-broń-boczną" są bardzo stare, szeroko przyjęte i stosowane więc - nihil novi.

Odnośnie rozgrywek tak jak napisali przedmówcy, nie chcesz uczestniczyć - nie uczestnicz, masz lepszy pomysł - zorganizuj; a nie narzekaj! Ile strzelanek w tym roku zorganizowałeś? W zeszłym? Nie musisz odpowiadać.

Tyle ode mnie, czyli NIE, NIE i NIE.

Pozdrawiam

Za Kosmem i Grossem.

Dudzik, wszystko to było już kiedyś powiedziane... Nie raz, nie dwa.

1. + 2. - sam sobie przeczysz.

Założyłem ten tematy tylko dlatego że nieoficjalnie przyjęło się że niedzielna strzelanka jest dla wszystkich (a jeśli nie to wiele osób tak myśli). Nie chodzi mi o tworzenie jakichś nowych reform które miały by ograniczać swobodę organizatorów. Chodzi mi o prostą ogólną zasadę: organizuj niedzielne strzelanki tak żeby każdy NA RÓWNI mógł sprostać ich wymaganiom. Reszta to propozycje. Wiadomo że można zrobić 10 różnych strzelanek tego samego dnia ale w praktyce to tylko zniechęci wielu graczy i wszyscy na tym stracą.

Co do drugiego tematu to chciałem podjąć walkę ze stereotypem do porównywania karabinów snajperskich ze szturmówkami.

Dudzik strzelanki są dla wszystkich i to nie tylko te niedzielne. Po to ludzie ogłaszają je na forum, żeby zebrać chętnych. Zasady ustala organizator, chcesz jedziesz nie chcesz, nie jedziesz. Nie wydaje mi się żeby dużo osób poparło Twoją inicjatywę.

Drugi temat był wałkowany milion razy, a i tak nic nigdy z tego nie wynika.

Dudzik ja tez muszę się odezwać bo "przypadkiem" jestem organizatorem niedzielnego strzelania...
Primo po pierwsze: jak nie organizuję niedzielnej jebanki to raczej jej nie ma. Czasem coś Bamper dorzuci... z tego co pamiętam i 2 tygodnie temu jak byłem na Niedźwiedziej i w zeszłym jak nie miałem czasu to nic nie było na Chomi w niedzielę...
Primo po drugie: nie lubię siania bez ograniczeń więc chcę się postrzelać w te 350 kulek na życie.
Primo po trzecie: Gdybyś uważnie przeczytał w drodze wyjątku dopuszczam HC - ładowane po 80 kulek - dla tych co chcieliby jednak przyjść, ale nie mają normalnych magazynków. BTW pamiętam jak ganiałem u Reda na imprezie z jednym midcapem i tez było fajnie...
Primo po 4: do snajpienia chętny był ziomek o 630 fps, 18 latach i małym doświadczeniu z tego co kojarzę... najlepszy sposób na zrobienie komuś krzywdy.... niezależnie od tego że uważam Chomi za średni teren dla snajpera....
No i primo po ostatnie - za tydzień niczego nie będę robił - masz pełne pole do popisu na Chomi....
Pzdr,
Luc

ad 1. - Poza tym co powiedzieli przedmówcy. Zakup 2 Low/Real/Mid-Cap'ów za 19zł na miesiąc raczej nie jest wydatkiem nie do ogarnięcia. A z kolei to czemu ja mam non stop dostawać wciry tylko dlatego że nie mam czterech Hi-Cap'ów i nie mogę prowadzić nawały ogniowej za całą drużynę piechoty?

Kupujecie mundury i szpej za miliony żeby się urealniać na silsów i innych marinsów, a kiedy ktoś wam mówi że magazynek do M16 nie mieści 350szt. 5.56x45 to jesteście zdziwieni. Zamiast tuningować i robić z giwery scyzoryk kupcie sobie magazynki.

ad 2. - Test dupy? Tak z przyłożenia i później gramy.

I już widzę jak ty któremu bronimy przyjeżdżać na strzelanki z Hi-Cap'em zabraniasz grać graczowi z kbw. i nie nazywasz tego hipokryzją. http://www.youtube.com/watch?v=0S-d24HCSqI

Gross napisał:

Rzadko wypowiadam się na forum, bo po prostu brak mi cierpliwości i nerwów, ale zrobiłem wyjątek.

Co roku jest to samo, lub kilka razy w roku, że nowe ograniczenia fps, że nowe zasady rozgrywek, ble ble ble itd. itp. Z reguły takie tematy zaczynają nowi, od razu uspokajam, że nie tylko nowi, ale niezwykle często.

Moim zdaniem, panie kolego Dudzik, wyważasz otwarte dawno drzwi. Reguły odnośnie "jeśli-masz-dużo-fps-nosisz-broń-boczną" są bardzo stare, szeroko przyjęte i stosowane więc - nihil novi.

Odnośnie rozgrywek tak jak napisali przedmówcy, nie chcesz uczestniczyć - nie uczestnicz, masz lepszy pomysł - zorganizuj; a nie narzekaj! Ile strzelanek w tym roku zorganizowałeś? W zeszłym? Nie musisz odpowiadać.

Tyle ode mnie, czyli NIE, NIE i NIE.

Pozdrawiam

Sad but truth my young Jedi http://www.youtube.com/watch?v=fLrpBLDWyCI&feature=fvwrel

z drugiej strony skomentuje to w ten sposób [link widoczny dla zalogowanych]

Chcesz się strzelać na zasadach, które Ci się podobają: zorganizuj.
Jak pisał Gross, przynajmniej raz na rok pisze takie rzeczy ktoś (nie obraź się) nowy i prawie zawsze jest to osoba, która nic nie organizuje a tylko narzeka na stan rzeczy.

Ode mnie:
1. Strzelanek lowcap party z prawdziwego zdarzenia na tym forum w tym dziale W TYM ROKU nie było ANI JEDNEJ . Było GÓRA parę zwykłych jebanek gdzie było używanie lowcapów, a tak non stop zwykłe jebanki, non stop.
Powiedz mi. Jak ktoś, kto lubi lowcap party ma się nie wkurzyć na to co napisałeś? Ja uwielbiam i szlag mnie trafia, że nikt nie chce tak grać, a jak już znajdą się chętni i ktoś założy temat to ZAWSZE jest ktoś kto narzeka i pisze, że "ciągle tylko lowcap party". Szlag może człowieka trafić niestety.
Do tego, na każdym lowcap party, który organizowałem ja i inni, wyjątkowo i tak dopuszczaliśmy ludzi z hicapami na szczególnych warunkach, ale pewnie nawet nie przeczytałeś ani jednego tematu o tym.

2. Strzelanki z ograniczeniami to także rzadkość: przejrzyj tematy. W 90% przypadkach pisze "brak limitów fps", albo "limit 666", więc znowu nie rozumiem o co chodzi. Ograniczenie jest tylko stałe 350 fps na budynki i bliskie odległości.
więc... nie rozumiem problemu.
W tajemnicy powiem, że wszyscy, których trochę znam mający powyżej 500 fps mają właśnie karabinki/kmy a nie 4takty.

Zwykłych jebanek bez zasad masz SETKI w roku.
Co tydzień masz parę do wyboru do koloru i w sobotę i w niedzielę. Przejrzyj fora ekip z okolicy, wmasg, nawet tutaj. Wystarczy chcieć i poszukać.

Zanim napisałeś to co napisałeś, przejrzałeś przynajmniej ten dział ile było jakich strzelanek w tym roku?

Specjalnie użyłem dużych liter.
Tylko się nie obraź. Wstaw się na moim miejscu i jeszcze raz przeczytaj co Ty napisałeś i co ja to zrozumiesz. Nie atakuję Ciebie jako osoby, tylko tego co napisałeś, bo niestety są to tylko lane żale na forum.

ps. do wszystkich. Tylko proszę powstrzymać się od postów o niczym.
Wkurza Cię ten temat i chcesz wrzucić głupie zdjęcie z np szuflą? - nie czytaj i nie wrzucaj.
Jak ktoś chce coś napisać, to konkretnie.

A tyle razy już (i mnie również żeby nie było) uświadamiali tutaj, że o zasadach decyduje organizator. I słusznie.
Zawsze jak komuś nie pasuje plan porannej imprezy niech sobie zorganizuje w późniejszych godzinach na zasadach takich, jakie akurat mu odpowiadają.
O ile malarze nie będą akurat planowali już czegoś wcześniej, bo nie wiem jak teraz ale parę lat temu jeździli na homi w niedzielne popołudnia czasami.
Pozdr,

Jak ktoś ma chęć organizować tak czy innaczej to ma do tego prawo bez względu czy to low /real czy nawet ktoś sobie wymyśli strzelanke tylko na m4/ak47 itp.Tu popieram resztę a szczególnie Luca który jako jeden z bardzo niewielu zakłada tematy o niedzielnym strzelaniu a reszta tylko się wpisuje i tak jeszcze marudzi sprzedajcie uber pro mega zajebisty sprzęt i zacznijcie znaczki zbierać.Ja tam na low cap strzelam z hi capa na singlu i jakoś daję rady.
Co do snajperów to nie ma sensu co kolwiek pisać bo żadnego jeszcze nie widziałem w naszym środowisku - chyba ze dla kogoś stockowy warrior z wela to snajpa...
Uprasza się o zamknięcie tematu w pizdu bo nie ma sensu wałkować wszystkiego pierdylion razy.

Admin : A kto uprasza? Nie Ty tu jesteś chyba od zamykania tematów Smile

Reszta userów prowadzi ożywioną dyskusję, a prawo wypowiedzenia się ma każdy, nie tylko ci co zdążyli przed Twoją wypowiedzią.

Jakbyś bywał na strzelankach to byś wiedział że temat poruszany jest w śród ludzi dość często i niczego to nie zmienia..

Admin : Bywam, i szczerze mówiąc na żadnej jeszcze Cię nie widziałem Smile

A no tak, na sztabówki, strzelania powyżej 12h i nocne to Ty nie jeździsz... tylko jebanki na homi po 3,4 godziny. Ale i tak swoje pisać będziesz.

Właśnie o tych jebankach mowa w tym temacie tak mi się wydaje bo na większych imprezach my zasad nie ustalamy tylko inni...pozdrawiam

1. A byłeś kiedyś na prawdziwej strzelance LowCap Party? Bo chyba nie. Inaczej byś hicapy daaawno temu wyrzucił.

Zasady każdej jednek strzelanki ustala organizator. Jeżeli komuś się nie podoba to się nie strzela. Może sobie nawet ustalić, że fosy nie mogą być niższe od 500, a z góry brak limitów. Zapisując się godzisz się na wszystkie zapisane punkty i koniec kropka.

2. Temat drażliwy. Jeden człowiek ma 550fps w automacie i nie zrobi nikomu żadnej krzywdy, drugi z 300fps powybija ludziom zęby. Ale niestety środowisko jest coraz to młodsze i nie zdaje sobie sprawy co ich replika potrafi zrobić, jeżeli będzie nieumiejętnie używana. A żeby było śmieszniej to ci najmłodsi najczęściej chcą mieć 500+ w automatach.

Temat snajper/wyborowiec. Trzeba rozróżnić te 2 rzeczy:
- wyborowiec - AEG strzelający tylko i wyłącznie single fire
- snajper - 4-takt, snajperka gazowa.

Nierozróżnianie tych 2 rzeczy to istne szaleństwo no.1.

Wkurzony wyborowiec potrafi na Semi strzelać z większym rofem niż normalny szturman używający normalnych baterii, więc dać dziecku taką replikę to szaleństwo no.2.

Dlatego powtarzam: limity fps są drażliwym tematem. Ustala je org i każdy uczestnik ma się do nich dostosować.