 |
|
Autor |
Wiadomość |
Kikut
Dołączył: 22 Paź 2005
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gliwice
|
Wysłany:
Nie 18:50, 10 Gru 2006 |
 |
Mi sie również podobało, chociaż bylo troche zamieszania z tym generałem, bo później niebyło wiadomo kto ma te zasrane szyfry, tzn. który osobnik to dowódca i w scenariuszu zaczął panować lekki chaos, ale ogólnie mi się podobało
Dzięki wszystkim i do zobaczenia:)
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
 |
Gość
|
Wysłany:
Nie 19:31, 10 Gru 2006 |
 |
dzieki za strzelanie. nie ukrywam ze byla to najlepsza od dawna impreza na ktorej bylem. takrze czekam na zdjecia.
P.S.
Panowie na tym terenie rzeczywiscie deserty widac jak na dloni...
|
|
|
|
 |
Gość
|
Wysłany:
Nie 19:59, 10 Gru 2006 |
 |
dzieki za strzelanke czekamy na fotky pozdro i dozobaczenia kolejny raz a co do scenariusza nie bylo najgorzej
|
|
|
|
 |
Radzu
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rydułtowy/Gliwice
|
Wysłany:
Nie 21:46, 10 Gru 2006 |
 |
Dzięki wszystkim za grę
Myślę że pomimo lekkiego zamieszania scenariusz nie wyszedł najgorzej
Większość jego niedociągnięć mogę zwalić na to że był przygotowywany na inny teren i to już dość dawno przez co nie pamiętałem wszystkich jego szczegółów.
A teraz mały przebieg scenariusza :
Zarubia i Wedia walczą ze sobą od wieków, są na tyle małe że reszta świata rzadko wtrącała się w ich sprawy, po trwającym już 5 lat pokoju stwierdzono ruchy przy granicy Wedii. Wedowie długo nie atakowali gdyż Zarubia weszła w posiadanie rakiet mogących w razie wojny doszczętnie zniszczyć Wedię.
Był zimny deszczowy poranek, Zarubińczycy z bazie nie spodziewali się aby tego dnia wydarzyło się coś ciekawego, wprawdzie słyszano o ruchach Wedów na granicy i nawet przyjechał do nich generał ale niezbyt się tym wszystkim przejęli.
O godzinie 10 otrzymali rozkazy:
Cytat: |
Rozkazy dla oddziału Zarubiańczyków
Przeznaczenie: Wszyscy żołnierze Zarubiańczyków przebywający w bazie alfa
Żołnierze !! Według naszego wywiadu przy granicy z Wedią wykryto ruchy nieprzyjaciela, w celu potwierdzenia tych doniesień został przysłany do was Generał, ma on za zadanie w przypadku wojny z Wedią, odpalić rakiety w bazie B1 i raz na zawsze rozprawić się z tymi psami !
Zasady:
- każdy ma 4 respy
Rozkazy:
- chronić Generała
- wysłać 2 osobowy patrol by sprawdził ruchy wroga, nie nawiązywać walki jeśli to nie będzie konieczne.
Czekajcie na dalsze rozkazy…
|
Generał dostał osobne rozkazy:
Cytat: |
Rozkazy dla Generała Zarubiańczyków
Witaj Generale, zostałeś wysłany do bazy alfa aby potwierdzić ruchy wroga na granicy.
Kody do rakiet znajdujących się w pobliskiej stacji rakietowej to:
4 8 15 16 23 42
Zasady:
- Generał przebywa cały czas na terenie bazy alfa
- Generał po śmierci powraca jako normalny żołnierz mający 4 respy
Rozkazy:
- Oczekiwać na informację o ruchach przeciwnika
Zniszczyć po przeczytaniu i zapamiętaniu kodów !!
|
w stacji radarowej niedaleko:
Cytat: |
Rozkazy dla stacji rakietowej Zarubiańczyków
Przeznaczenie: Wszyscy żołnierze stacji rakietowej
Żołnierze !! Według naszego wywiadu w pobliżu waszej stacji pojawiły się ruchy oddziałów nieprzyjaciela. Zachowajcie szczególną ostrożność.
Rozkazy:
- pilnować głowic rakietowych.
- możecie wysłać jednoosobowy patrol w pobliżu stacji, reszta ma obowiązek pozostać w środku.
|
W tym samym czasie niedaleko Wedowie także dostali rozkazy:
Cytat: |
Rozkazy dla oddziału Wedów
Przeznaczenie: Wszyscy żołnierze Wedów
Żołnierze !! Zarubińczycy od pięciu lat mają nas w szachu, grożąc odpaleniem rakiet w nasz wspaniały kraj. Przybyliśmy tutaj aby wykraść Zarubiańskie głowice rakietowe i wykorzystać je w budowie naszych rakiet którymi zniszczymy tą wylęgarnię zła !
Zasady:
- każdy ma 4 respy
Rozkazy:
- Wykraść 2 Zarubiańskie głowice rakietowe i utrzymać ja w tymczasowej bazie do przylotu helikopterów o godzinie „13:00”
Czekajcie na dalsze rozkazy …
|
Dziwnym zbiegiem okoliczności Wedowie zamiast zaatakować stację rakietową otworzyli ogień w kierunku bazy alfa gdzie zdezorientowane wojska Zarubiańskie zaczęły mobilizację do walki.
Po pewnym czasie Wedowie zrezygnowali z atakowania bazy i zaatakowali stację rakietową.
Walka nie trwała długo i głowice zostały przetransportowane do tymczasowej bazy Wedów.
Gdy głowice znalazły już się w bazie, przyszły nowe rozkazy :
Cytat: |
Rozkazy dla oddziału Wedów po przejęciu głowic (otworzyć dopiero w bazie)
Przeznaczenie: Wszyscy żołnierze Wedów
Gratulacje !! Udało się wam przecząc głowice. Niestety na podstawie danych jakie nam przekazaliście, głowice są chronione specjalnym kodem.
W posiadaniu tego kodu jest Generał Zarubińczyków, który przebywa w bazie alfa.
Rozkazy:
- porwać Generała
- poddać go torturom aby wyjawił kody (musi przebywać przez 15 minut w bazie)
- po przejęciu kodów, zabić Generała.
Pamiętajcie że kody się nam na nic nie przydadzą jeśli stracicie głowice, a Zarubińczycy z pewnością nie będą siedzieć z założonymi rękoma.
|
Zdezorientowani Zabiańczycy także dostali rozkazy:
Cytat: |
Rozkazy dla oddziału Zarubiańczyków po utracie głowic
Przeznaczenie: Wszyscy żołnierze Zarubiańczyków przebywający w bazie alfa
Stała się rzecz straszna, stacja rakietowa została napadnięta, a głowice naszych rakiet zostały skradzione, na szczęście są one zabezpieczone kodami które zna Generał.
Rozkazy:
- Odzyskać skradzione głowice
- Chronić generała przed pojmaniem przez wrogie oddziały
- Po odzyskaniu głowić macie za zadanie dostarczyć je do stacji rakietowej i doprowadzenie tam Generała.
Przeznaczenie: Wszyscy żołnierze Zarubiańczyków za wyjątkiem Generała (przekazać tak aby się nie zorientował)
Jeśli Generał wpadnie w niewolę możecie nawet go zabić lecz nie dajcie szansy przeciwnikowi na przejęcie kodów, jednak jeśli Generał zginie zostaniecie pociągnięci do odpowiedzialności !
|
Generał także dostał rozkazy:
Cytat: |
Rozkazy dla Generała Zarubiańczyków po utracie głowic
Generale, pewnie już wiesz co się stało, wojna trwa, wykonać rozkazy !!
Rozkazy:
- nie wychodzić z bazy
- przekazać kopię kodów Dowódcy bazy alfa, oraz przekazać rozkaz że ma je chronić (może je gdzieś ukryć lecz w przypadku jego porwania po 10 minutach powinien powiedzieć przeciwnikowi gdzie znajdują się kody) Dowódca nie może otwierać koperty, bez rozkazu !!
- po odzyskaniu głowic i dostarczeniu ich do stacji rakietowej, dokonać odpalenia rakiet w kierunku Wedii (Generał musi przesiedzieć 10 minut w budynku stacji rakietowej, nie może w tym czasie strzelać, w przypadku postrzelenia, musi zostać opatrzony przez medyka po czym musi się udać do bazy i dopiero po powrocie do stacji rakietowej może ponownie rozpocząć sekwencję odpalania rakiet (od początku))
|
Zarubiańczycy niezbyt byli chętni do odbijania głowic i tylko niewielka grupka podjęła się tego zadania, reszta została w bazie chronić Generała.
Wedowie zaatakowali, na początku ataki były niezbyt silne i z niewielkimi stratami dawało się je odpierać, niestety żołnierzy w bazie ubywało ,a grupka wysłana do odbicia głowic nie wracała.
Wedowie wyznaczyli oddział specjalny który zaatakował niczego się nie spodziewających Zarubiańczyków od tyłu i wybił całą załogę bazy.
Generał został porwany i był prowadzony do bazy Wedów, ale...
Jeden z oddziałów Wedów sracił łączność radiową z bazą i nic nie wiedział o porwaniu Generała, widząc mundur Zarubiański w asyście dwóch żołnierzy których mundurów nie rozpoznali, otwarli ogień.
Generał zginął.
Jak się okazało Dowódcy Zarubiańczyków udało się przeżyć i wezwał posiłki.
Gdy te dotarły na miejsce otrzymały rozkazy:
Cytat: |
Rozkazy dla oddziału Zarubiańczyków po śmierci Generała
Przeznaczenie: Wszyscy żołnierze Zarubiańczyków przebywający w bazie alfa
Jak mogliście dopuścić do śmierci Generała !! Pójdziecie za to pod sąd wojskowy !!
Rozkazy:
- odzyskać skradzione głowice
- chronić Dowódcę bazy alfa
- po odzyskaniu głowić macie za zadanie dostarczyć je do stacji rakietowej.
Przeznaczenie: Dowódca bazy alfa
Rozkazy:
- po odzyskaniu głowic i dostarczeniu ich do stacji rakietowej, otworzyć kopertę z kodami
|
Wedowie także dostali nowe rozkazy:
Cytat: |
Rozkazy dla oddziału Wedów jeśli Generał zginie
Przeznaczenie: Wszyscy żołnierze Wedów
Oj za tą porażkę zostaniecie ukarani !!
Jednak nie wszystko jeszcze stracone, nasze źródła donoszą że Generał po przybyciu do bazy alfa, przekazał kopertę z kodami, tamtejszemu dowódcy.
Rozkazy:
- dowiedzieć się, co stało się z kopertą przekazaną dowódcy (możecie go porwać, ale lepiej żeby poszło wam lepiej niż z Generałem)
- przejąć kopertę z kodami i dostarczyć ją do bazy
- utrzymać głowice w tymczasowej bazie do przylotu helikopterów o godzinie „13:00”
|
Niestety siły Wedów były już zbyt słabe by zorganizować kolejny zmasowany atak na bazę Zarubiańczyków, którzy z kolei z pełną determinacją ruszyli do ataku by odzyskać głowice.
Gdy wybiła godzina 13:00 oddziały Wedów były już zbyt słabe by jeszcze próbować zdobyć kody, udało im się oczyścić terem swojej bazy, załadować głowice na pokład śmigłowców i odlecieć.
Od teraz Zarubia musi żyć znów w strachu że oddziały Wedów znów przekroczą granicę i rozpocznie się wojna ...
Z racji tego że walczyłem jako Dowódca Zarubiańczyków mogę nie znać pełnych faktów jak to wyglądało od strony Wedii lecz tak to powinno wyglądać gdyby trzymać się scenariusza
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
-MARIO-
Dołączył: 22 Paź 2005
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Knurów
|
Wysłany:
Nie 21:55, 10 Gru 2006 |
 |
Dzięki za gre było spox/Pogoda nie dospisała bo podobnie jak lambert byłem cały mokry i uwalony ale taka rola snajpera:D Pozdro i czekamy na fotki.do następnego.Moze znów za tydzien ERG?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Gość
|
Wysłany:
Nie 22:38, 10 Gru 2006 |
 |
tylko tyle ze glowice to odbilismy w pierwsze 20 min scenariusza. i ze eskorta porwanego generala byla atakowana przez wroga, a general jak mnie zobaczyl to zrobil jakis taki glupi gest ze przeciagnalem mu po klacie.
|
|
|
|
 |
Pepe
Dołączył: 21 Paź 2005
Posty: 1467
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Danville
|
Wysłany:
Nie 23:40, 10 Gru 2006 |
 |
Wkradło sie przekłamanie ! Mianowicie gdy większość naszych atakowała tą waszą bazę z generałem w środku, 3 osoby zaatakowały budyneczek z rakietami, napotykając na opór jedynie 2 osób! Podczas gdy reszta waszych była zbyt zajęta ;] (ja, Red i Killa Super Pro Sniper ;P)
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Kosmo
3rd SAF
Dołączył: 22 Mar 2006
Posty: 1931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Knurów/Rybnik
|
Wysłany:
Pon 0:31, 11 Gru 2006 |
 |
Kocur napisał: |
( ...) naszych atakowała tą waszą bazę z generałem w środku, 3 osoby zaatakowały budyneczek z rakietami, napotykając na opór jedynie 2 osób! (...) |
konkretnie to 2 osób z 1'st Recon Brigade czyli mnie i bransola :]
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Radzu
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rydułtowy/Gliwice
|
Wysłany:
Pon 0:32, 11 Gru 2006 |
 |
He he wiesz tylko w scenariuszu było przewidziane że wy te głowice przejmiecie i tam miały być tylko 2 osoby (które miały po dodatkowym respie) a cała reszta miała nie zważać na to co się tam dzieje.
To był jeden z błędów terenu, tzn odległość między bazą a stacją miała być większa, więc niepotrzebnie odwracaliście naszą uwagę bo i tak wydałem rozkaz żeby nie reagować na to co się będzie dziać w stacji
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Gość
|
Wysłany:
Pon 0:38, 11 Gru 2006 |
 |
wow. no to mamy nasz maly sukces. ale wydawalo mi sie ze ludzie w tym domku byli w pustynnych moro. moze zle widzialem.
|
|
|
|
 |
RED
1 BDSZ
Dołączył: 21 Paź 2005
Posty: 2022
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gliwice
|
Wysłany:
Pon 0:53, 11 Gru 2006 |
 |
Killa olej to bo sie znowu zacznie niepotrzebna dyskusja kto gdzie jak był . Wytłumaczona została nieścisłość. Reszta się zgadza z opisem Radza . Było miło. Dzięki i oby do szybkiego zobaczenia . W sumie ten scenario jakby lepiej dopracować to na ERG jest fajny .
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Ahmed
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zabrze
|
Wysłany:
Pon 0:59, 11 Gru 2006 |
 |
Tak byliśmy ja i Delta i jakoś dostając kulkę zeszliśmy z pola boju, co zresztą robiliśmy ilekroć dosięgała nas kula.
Dzięki za walkę która była dość ciekawa, a zarazem denerwująca czasami biorąc pod uwagę, że zarzucało się mi coś czego nie robiłem, a robiły to osoby które wsławiały się tym czym obarczały moją osobę(tzw Terminatorstwo). Mam nadzieję że sobie wszystko wytłumaczyliśmy po zakończeniu manewrów i szkoda że ci tak zwani kozacy, którzy mieli do powiedzenia tyle w polu nie potrafili mi powiedzieć tego samego prosto w oczy !!!!
No ale cóż nie wszyscy dorośli do tego by rozmawiać a jedynie oczerniać, wszak najłatwiej jest to robić za plecami danej osoby.
Jeszcze jedno jak ktoś miał ochotę strzelić mi w głowę trzeba było to zrobić, a nie mądrzyć się we własnej bazie między kolegami.
Ludzie to jest tylko gra, ale nawet w grze należy mieć honor i godność więc jeżeli ktoś coś ma do kogoś to rozmawiajcie, to nie boli, a nie chowacie się po krzakach i tam że ten jest taki a ten owaki.
"Jeżeli kogoś obrzucasz mięsem zobacz czy sam nie masz go na twarzy by Ahmed"
Jeszcze raz dzięki za wspólne strzelanie pozdrawiam Ahmed
ps. Do zobaczenia na Yukon II
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
TOM
3rd SAF
Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rybnik
|
Wysłany:
Pon 1:17, 11 Gru 2006 |
 |
Dzięki za grę. Scenariusz jakby dopracować to byłby też jeszcze lepszy. Troche za mały teren był wyznaczony do gry na ten scenariusz - gdyby grało się też za tym potokiem-rzeczką to by było ciekawiej. Byłoby wiecej chodzenia ale patrole które miałem przyjemność na początku robić byłyby sensowniejsze(np. jedni mieliby baze gdzieś za rzeczką a drudzy w tym budynku z rozwalonym pierwszym pietrem). Pogoda nie była zła - ja sie dobrze bawiłem ... poza początkowym terminatorem (sprawa została wyjaśniona od razu, chociaż nie bezpośrednio z terminatorem) reszta gry była ok.
pozdrawiam
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
toolman
3rd SAF
Dołączył: 23 Lis 2005
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pyskowice
|
Wysłany:
Pon 3:40, 11 Gru 2006 |
 |
Dzięki za grę.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
-MARIO-
Dołączył: 22 Paź 2005
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Knurów
|
Wysłany:
Pon 13:22, 11 Gru 2006 |
 |
wy sie naprawde nie macie czym martwic.Tyle razy ile mnie tak przezywano tylko dlatego ze nie poczułem to nie policze.Nie kombinujcie i olejcie to.Każdemu sie to zdarza.
Co do scenariusza to czekam na fotki.Ja też jakiemuś koledze na dachu 4 razy trafiłem w ochraniacz dopiero jak dostał w noge powiedział że dostał.Zdarza sie zwłaszcza że ów kolega walił automatem i mógł nie słyszeć.Ludzie szanujmy sie bo zaniedługo to będzie wiecej zadym niż całej zabawy.
Nawracajcie sie i wierzcie w ASG:D
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie GMT + 4.5 Godziny
| |