01.08.2010 "Dawn of Gods"

Maaru napisał:

Witamy w szeregach "PoL" rekrucie.
Od tej pory wszelkie informacje do których masz dostęp są ściśle tajne. Nasza międzynarodowa organizacja została powołana do działania już w 1999 roku, rzecz jasna oficjalnie nie istniejemy. A więc do rzeczy.
Pod koniec roku 2006 w wyniku prac nad wykrywaniem naturalnych źródeł energii natknęliśmy się na ciekawą anomalię, było to małe źródło o mocy 5-krotnie przekraczającej energie wydzielaną przez największe nam znane słońce. Dlaczego nie niszczyło naszej planety? Tego dalej nie wiemy. Rok później, udało nam się dotrzeć do tego źródła, był to swojego rodzaju młot, dziś wiemy że jest to młot boga Thora, straciliśmy wielu dzielnych żołnierzy, ale dzięki temu odkryliśmy ciekawą właściwość owego artefaktu. Otóż zetkniecie się z nim ciała zabija natychmiastowo, a gdy zbłąkana dusza ludzka się z nim zetknie wraca do świata śmiertelników. W niewłaściwych rekach mogło by to przynieść wiele szkód. Po wielu badaniach i testach ( nie zawsze udanych) potrafimy odszukiwać ludzi zdolnych do "Powrotów", takim właśnie jesteś TY, jak i reszta członków naszej grupy. W roku 2009 wykryliśmy skupisko "źródeł", niestety w trakcie poszukiwań doszło do zdrady przez jednego z nas, posiadł on artefakt i pociagnął za sobą innych szaleńców głodnych władzy nad światem. Dziś dnia 01.08.2010 jesteśmy w krytycznym momencie, jesteśmy o krok od odnalezienia pozostałych źródeł,niestety "Bractwo" jak ich nazywamy.. również. Dodatkowo dwa miesiące temu do "wyścigu" dołączył strażnik źródeł, którym jak się nam wydaje jest sama Śmierć.
Naszym zadaniem jest zniweczyć plany "Bractwa", odnaleźć pozostałe źródła i ostatecznie ujść cało.

Miejsce: Bażanciarnia (Żory)
Godzina:9:00
Ograniczenia: 360 fps w budynkach, 450 poza (każdy ma mieć przynajmniej dmuchawkę żeby móc grać w budynku), wiek:16+ (zgoda)
Respawn: 5 min siedzenia w miejscu zgonu i odmaszerowanie do artefaktu.
Dodatkowe info:
-"Śmierć"- jest postacią nieśmiertelną, może przywracać dusze do życia, jej pomocnicy respawn na tych zasadach co reszta graczy.
-Ubiór : PoL - full mundur, "bractwo"- inwencja własna ,a jesli nie to oblepianie taśmą.
-Artefakty targać mogą tylko wyznaczone osoby tzw. "Mnisi"
-Wstęp 1zł
-limit : narazie 40 osób

Oczywiście można się zglaszać do obu grup > "PoL", "Bractwo"
Przy zgloszenaich prosze podawać czy posiadacie jakąś broń poniżej 360fps, pierwszeństwo na liscie maja osoby ktore posiadają taką.
Pozdrawiam
Maaru

Lista:
PoL
1.Benq
2.Mati
3.Headshot
4.Prezes
5.Matey
6.Kupricz(*)
7.Karol
8.Noah
9.Kosmo
10.Bebe
11.Rafalprezes
12.sXe (*)
13.Facious
14.Dusia
Bractwo:
1.Rain
2.Stinger
3.Ariel
4.Aviv
5.Chudy
6.Shadus
7.Dracon
8.Luc3k
9.Jura
10.Queasy
11.Dante
12.Kuba
13.Drutex
14.Apsik

Ja się przejadę dla towarzystwa. Ktoś jeszcze od nas?

W sumie mam wolne, zobaczę jak w sobotę pracę skończę i myślę że coś się znajdzie Smile

Noah, Kosmo - oczywiście idziemy do "PoL". Wink

W końcu moja "główna" broń ma 320fps, a "boczna" tyle samo więc są duże szanse na załapanie się. Twisted Evil

Jeśli nie uzbieramy 26 osob, to niestety scenariusz nie wypali. Jakby co zagramy typowego ctf-a.

Pozdrawiam
Maaru

Zawsze można pogadać o fpsach. Wink

Ja sie pisze, po stronie bractwa Very Happy

Dziękuję Kusiorowi i Sadamowi za pomoc w organizacji, Prezesowi za zaplecze medyczne, i Nimfie za wsparcie Smile

Dzięki wszystkim za przybycie, mam nadzieje że pomimo przerw i niedociągnięć w organizacji nie uznacie tego niedzielnego południa za zmarnowane.

Ktoś zostawił okularki i krotki magazynek do m4/m16. Pm do mnie w tej sprawie.

Mam nadzieje że do następnego..

Pozdrawiam
Maaru

ps.Jeśli możecie piszcie co było ok a co nie, żeby na przyszłość tych samych błędów nie powtarzać.

Dzięki za fajną zabawę i solidną wymianę kompozytu.
Jedyna wada, że nie można było dobijać rannych. Twisted Evil

A największy minus, to brak możliwości porwania Nimfy. Wink

Ale następnym razem i tak ją porwę, a śmierć mnie nie dogoni. Cool

Ty masz żonę!

Ale Noah z nimfą to nie zdrada...
Nimfy nie są ludźmi (oficjalnie... Wink

)

Bebe jak to chłopaki z świniakami u nas w bazie powiedzieli "to że śmierci nie da się zabić nie oznacza że nie odczuwa bólu"

Rain napisał:

...nie oznacza że nie odczuwa bólu"

A jaki ból po stracie Nimfy. Laughing