Wyciszenie broni

Legileg napisał:

Po pierwsze to kłócisz się na temat o którym nie masz zielonego pojęcia (tłumiki zmieniają tylko tonacje dźwięku, nie wyciszają wystrzału)

Och, parę decybeli na pewno odejmują. Co nie jest wcale tak mało - kiedy weźmiemy pod uwagę, że jest to logarytmiczna jednostka miary.

Ale w sumie różnice należałoby raczej rozpatrywać na konkretnych przypadkach, gdyż zależnie od wielu czynników* w różnych przypadkach różnice mogą być albo większe, albo mniejsze.

* długość lufy, prędkość amunicji, skuteczność tłumika i pewnie coś jeszcze

RED - Wraaaaarhhhh! Wyżyłem się.

kazik napisał:

Och, parę decybeli na pewno odejmują. Co nie jest wcale tak mało - kiedy weźmiemy pod uwagę, że jest to logarytmiczna jednostka miary.

Ale w sumie różnice należałoby raczej rozpatrywać na konkretnych przypadkach, gdyż zależnie od wielu czynników* w różnych przypadkach różnice mogą być albo większe, albo mniejsze.

Istnieją pistolety maszynowe specjalnego przeznaczenia, które dzięki specjalnej konstrukcji zamka i długiemu tłumikowi są niemal bezgłośne. FSB ma pistolety w których specjalna konstrukcja i amunicja sprawia, że nie wydają dźwięku ani płomienia. Ale nawet standardowy pistolet z tłumikiem załadowany specjalną amunicją poddźwiękowa potrafi być bardzo cichy (choć komarze pierdnięcia z filmów to spora przesada). Nie podważam tego i nie neguje.

Sęk w tym, że kolega mówił o karabinach snajperskich. A nikt nie wymyślił jeszcze broni, która wyrzucałaby pocisk na te 1000 metrów i była względnie cicha. Jeśli snajper decyduje się wsadzić do tej swojej L96 czy M24 tłumik to tylko po to aby utrudnić swoją lokalizacje i kupić sobie cenne sekundy do zmiany pozycji lub ucieczki. Stłumiony dźwięk zmienia swoją tonacje w taki sposób, że ludzkie ucho ma spory problem ze wskazaniem kierunku z on którego dobiega. Raczej nikt nie dba o to, że jest trochę ciszej i 3km dalej już go nie usłyszą skoro w jego efektywnym zasięgu dalej wszystko słychać doskonale. Oczywiście to wszystko tyczy się tylko 7,62 i 8.60 bo w 12,7 to nawet tonacji zmienić się nie da. Ale i przeznaczenie inne...

PS: Swoją drogą wyobrażacie sobie co by było gdyby karabiny snajperskie naprawdę dałoby się wyciszyć tak, te kilkaset metrów dalej był autentycznie całkowicie nie słyszalny? Niemal dowolna ilość poprawek, spora szansa na wyczyszczenie całego posterunku nim chłopaki skończą grać w karty. Ogranicza nas tylko amunicja... Normalnie Call of Duty Wink

Polecam poszukac na youtubie filmikow, wpisujac: nazwa jakiejs broni + suppressed. Np. "suppressed svd".

http://www.youtube.com/watch?v=wqnS62TN3kc
http://www.youtube.com/watch?v=P1_f3Afva4A
http://www.youtube.com/watch?v=Umzs4Kn5DcM
http://www.youtube.com/watch?v=0F5nzovuH4Y
http://www.youtube.com/watch?v=zT8ccRwXUts
http://www.youtube.com/watch?v=Hy6dyLh6Ijc

Tak bedzie najlatwiej dowodzic swoich racji;)

http://www.youtube.com/watch?v=vHWvOd58nxk&feature=related
Smile

Legileg napisał:

PS: Swoją drogą wyobrażacie sobie co by było gdyby karabiny snajperskie naprawdę dałoby się wyciszyć tak, te kilkaset metrów dalej był autentycznie całkowicie nie słyszalny? Niemal dowolna ilość poprawek, spora szansa na wyczyszczenie całego posterunku nim chłopaki skończą grać w karty. Ogranicza nas tylko amunicja... Normalnie Call of Duty Wink

Jeśli walczysz z przeciwnikiem o takim samym poziomie inteligencji jak z CoD to może by się tak dało Wink

Zresztą większy problem od wyciszenia strzału stanowi wyciszenie mechanizmów Razz

Co słychać doskonale na przykładzie MP5 i Colta 1911 z wyżej wymienionych filmików.

Ponieważ przenosimy się do tematu broni "ostrej" to wydzielę dyskusję jeszcze raz, gdyż chciałbym sobie pogadać.

Cytat:

Istnieją pistolety maszynowe specjalnego przeznaczenia, które dzięki specjalnej konstrukcji zamka i długiemu tłumikowi są niemal bezgłośne. FSB ma pistolety w których specjalna konstrukcja i amunicja sprawia, że nie wydają dźwięku ani płomienia. Ale nawet standardowy pistolet z tłumikiem załadowany specjalną amunicją poddźwiękowa potrafi być bardzo cichy (choć komarze pierdnięcia z filmów to spora przesada). Nie podważam tego i nie neguje.

Nie tylko pistolety maszynowe, i nie tylko używane przez FSB. Zapewne masz na myśli kaliber 9x39 i amunicje PAB-9, SP-5 i SP-6. Jednak na ten kaliber jest cały szereg broni, od Grozy, poprzez 9a-91, SR-3 i AS Wał po "wyborowe" WSS Wintorez i WSK-94 (a i tak jeszcze parę pominąłem). Niektóre z nich mają zintegrowane tłumiki (Wał, Wintorez, WSK-94) inne nie. Nie jestem mistrzem standardów w nazewnictwie konstrukcji (kiedy karabinki automatyczne, kiedy subkarabinki, a kiedy pistolety maszynowe?), ale wg Wiki niektóre z tych konstrukcji określane są jako "karabinki automatyczne", a inne jako "karabiny wyborowe" (a czemu nie karabinek wyborowy? bez sensu trochę). Oczywiście amunicja ta ma swoje ograniczenia (niska prędkość + duża waga = relatywnie kiepski zasięg), ale mimo wszystko taki termin się do nich przykleił. W sumie powyższa wypowiedź niewiele wnosi do dyskusji, ale sam zacząłeś!!!11 Nie moja wina, że mam słabość do 9x39.

Cytat:

Sęk w tym, że kolega mówił o karabinach snajperskich. A nikt nie wymyślił jeszcze broni, która wyrzucałaby pocisk na te 1000 metrów i była względnie cicha.

Nie wiem czemu akurat wspomniałeś o 1000m, ani nie jest to typowy airsoftowy dystans, ani nie jest to dystans na który strzela większość "snajperów". Bo w wielu przypadkach, np. przy SWD jest się ograniczonym przez sprzęt (o SWD akurat wspominam, bo go ma Inter). Strzelanie z niego na 1000m jako reguła, to równie wielka bajka jak fakt, że dzisiejszej nocy porwie cię Specnaz kiedy będziesz spał.

Co prawda przenosząc to na poletko airsoftowe oczywiście wychodzi to raczej PRZECIW tezie Intera, że skoro ma wyciszoną replikę, to nie powinien nikogo zaalarmować. Przeciw, gdyż my bawimy się na o wiele mniejsze dystanse (rzadko kiedy baza jest więcej niż 200-300 metrów od patrolujących). Oczywiście winę tutaj ponosi raczej specyfika naszej zabawy i raczej się jej nie przeskoczy, trzeba się z tym pogodzić. Pozostaje do sprawy podchodzić jak to zaproponował Glegoł.

Po przeczytaniu tego posta podejrzewam, że większość z was zada sobie pytanie "tak w sumie to o co k*** mu chodzi??". Celem tej wypowiedzi jest jedynie apel o nie ferowanie wyroków w sprawach o których, nie ukrywajmy, nie mamy dużej wiedzy i doświadczenia (vide wyciszanie broni ostrej). Oczywiście ja sam "rzucam" tutaj paroma stwierdzeniami, ale mam nadzieję, że mi wybaczycie Wink

No chyba, że Legileg czytałeś jakąś poważniejszą lekturę na ten temat (no nie wiem, może jakieś artykuły w "Strzale" albo "Komandosie"?) i jesteś swego w 100% pewien. Bo wg mnie momentami operujesz strasznymi uproszczeniami.

Jeszcze co do filmików - prawdę mówiąc jedynie te o MP5 i MP5SD czegoś dowodzą Wink

A mianowicie - że nie należy się nimi sugerować Very Happy

Różnica jest niewątpliwie duża, ale ... wiele zależy od samego otoczenia. Na filmiku, który podlinkował Ocet widać wielka różnicę, można by pomyśleć, że SD jest cichutki jak głośniejsze pierdnięcie (hehe). Jednak na drugim - gdzie mamy otwartą przestrzeń wyraźnie słychać echo, co sugeruje, że dźwięk tak czy inaczej się niesie i wcale nie jest taki cichy jakby można było sobie życzyć.
No, w sumie ten z M4 też czegoś dowodzi - kolesie w tle nie są daleko, a jakoś nie przeszkadza im, że właściciel M4 sobie strzela, i w międzyczasie sobie spokojnie rozmawiają. Co świadczy o tym, że jest tutaj bardzo duża różnica (ale tak na prawdę nie wiemy jakie jest otoczenie, jakiej użył amunicji itd. itp.).

I jeszcze filmik ode mnie:
http://www.youtube.com/watch?v=BjJ-CKEJe8I (aczkolwiek to akurat tłumik stworzony z myślą o myśliwych)

Moja wspaniała MP5SD!

Cicha broń ze sporym zasięgiem w AS ma taki problem, że przeciwnik czasami nawet nie wie, że dostał Razz

zwłaszcza jak jest w ruchu. A tak słyschac jakiś odgłoś aega/gaziaka po czym dziwny dźwięk przypominający uderzającą kulkę w mundur i wiemy ze dostaliśmy Very Happy

Inter, żeby nie było...ja poważnie mówię o gumowym nożu Very Happy

Nie baw się w snajpera, większa adrenalinę daje zadźganie kogoś patykiem (Wąski Very Happy

) lub gumowym nożem Very Happy

A widok zdziwionej i zszokowanej miny maniaka jest bezcenny Very Happy

Legileg napisał:

RED - Wraaaaarhhhh! Wyżyłem się.

Mam nadzieję, że już Ci lepiej. A tak na doczepkę podam Ci linka do filmu na którym jest pokazany strzał z SVD z tłumikiem i jak ten strzał usłyszysz z odległości 1000m to ....

http://www.youtube.com/watch?v=wqnS62TN3kc

Już był ten link, kazik wrzucił. Smile

Glęgoł popieram. Razz

Mp5sd rządzi! Very Happy

Powodzenia w strzelaniu wyciszonym SWD na 1000m.

edycja:
@ocet - elgeniusz wrzucił nie ja Wink

kazik napisał:

Powodzenia w strzelaniu wyciszonym SWD na 1000m.

Historia konstrukcji
Na przełomie lat 50. i 60. XX wieku dowództwo Armii Czerwonej postanowiło ogłosić konkurs na nowy samopowtarzalny karabin wyborowy, następcę wyborowej wersji karabinu powtarzalnego Mosin wz. 1891/30. Nowa broń miała być uzbrojeniem jednego z żołnierzy drużyny lub plutonu i umożliwiać skuteczne rażenie celu wielkości człowieka z odległości do 1300 m.
Więc strzelanie na odległość 1000m jest możliwe i do wykonania.

I tak zgadzam się z błędnym pisaniem SVD zamiast SWD - sorki

Cytat:

miała

Słowo klucz.

PS. Ciebie też dzisiaj w nocy porwie Specnaz.

Śmiałbym się jakby tak się stało... Laughing

Inter, z Kazikiem się nie kłóc jeśli chodzi o wszystko co związane z naszymi wschodnimi przyjaciółmi... to się mija z celem. Razz

Oj, przepraszam, faktycznie Elgeniusz. Razz

Ale to nie będzie porwanie, bo ja się nie będę bronił.

panowie a zapomnieliście o Vintonezie ???? bardzo cich broń do tego Rosyjska . http://www.youtube.com/watch?v=10t5s7ViyO4&feature=related